sobota, 23 lutego 2013

zielono mi...

dziś do południa zabawa z zielone.
zielone ubranko i kilka zielonych gadżetów ;)



obrazek tylko do pokazania, no i oczywiście, że żyrafa ( tylko jak robi żyrafa??? :))

piłeczka zielona "jeżyk" oprócz koloru również przydatna w zabawie z dzieckiem stymulująca dotyk, witek lubi bawić się piłeczką, jedyny jej mankament to taki, że do buziaka się nie mieści.




do buziaka za to doskonale pasuje krążek z kuleczkami ;) (zabrałam jeden element z zabawki do układania, której dziecko w wieku sześciu miesięcy jeszcze nie potrafi ułożyć więc po co ma się marnować i kurzyć na półce jeśli można wykorzystać inaczej ) witek i jego dziąsełka, jak widać, w siódmym niebie



a na koniec kąpiel w zieleni ;)
dziś kąpiel o wiele, wiele wcześniej, a to dlatego, że wybieramy się na urodzinki do haneczki,
 więc kinder bal jak się patrzy...



a no tak... kaczuszka też jeszcze zielona, a kaczuszka robi kwa, kwa...

życzę wszystkim miłej soboty ;)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz